Zwrot od ubezpieczyciela obowiązku naprawienia szkody

Co do zasady, sprawca wypadku, który wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie „z własnej kieszeni” może odzyskać od swojego ubezpieczyciela wypłaconą tytułem odszkodowania kwotę.

Wynika to z istoty umowy ubezpieczenia OC łączącej sprawcę wypadku z zakładem ubezpieczeń, w ramach której to zakład ubezpieczeń zobowiązany jest zaspokojenia roszczeń związanych ze szkodą wyrządzoną przez ubezpieczonego – tj. sprawcę wypadku, a więc niezależnie od okoliczności faktycznych, to na nim finalnie spoczywa obowiązek pokrycia szkody.

Jeśli potrzebujesz porady prawnej lub chcesz powierzyć mi prowadzenie sprawy w Sądzie – umów się na spotkanie z w siedzibie Kancelarii Adwokackiej przy Al. Jana Pawła II 80 lokal 125 w Warszawie (biurowiec Babka Tower) dzwoniąc pod nr 697053659 lub mailowo na adres biuro@adwokat-stelmaszczyk.pl

Czy roszczenie regresowe sprawcy wypadku względem zakładu ubezpieczeń obejmuje także zwrot kwoty uiszczonej na rzecz pokrzywdzonego tytułem orzeczonego w wyroku karnym obowiązku naprawienia szkody?

Często zdarza się, że w wyroku skazującym sprawcę wypadku drogowego (przestępstwo z art. 177 § 1 lub 2 k.k.) sąd karny orzeka wobec oskarżonego, na podstawie art. 46 § 1 k.k., środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody. Obowiązek naprawienia szkody nałożony na skazanego może obejmować całościowe lub częściowe naprawienie szkody spowodowanej wypadkiem drogowym (zarówno szkody majątkowej jak i krzywdy tzn. obrażeń ciała lub negatywnych przeżyć psychicznych). Teoretycznie więc jest możliwe, żeby sprawca wypadku drogowego został zobowiązany do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego w wypadku całości odszkodowania, w wysokości nawet kilkudziesięciu lub kilkuset tysięcy złotych.

Należy bowiem zauważyć, iż zgodnie z obowiązującym Kodeksem karnym Sąd ma możliwość orzeczenia względem sprawcy przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji środków o charakterze kompensacyjnym, które służyć mają zaspokojeniu roszczeń majątkowych pokrzywdzonego wynikających z popełnionego przestępstwa. Jednym z tych środków jest właśnie uregulowany w art. 46 § 1 k.k. obowiązek naprawienia szkody w całości lub w części.

Warto w tym miejscu wskazać, że co do zasady orzeczenie obowiązku naprawienia szkody ma charakter fakultatywny i zależy od decyzji Sądu, jednakże w sytuacji, gdy z wnioskiem o orzeczenie względem sprawcy wskazanego środka kompensacyjnego wystąpi sam pokrzywdzony (lub inna uprawniona osoba) wówczas, nabiera on już charakteru obligatoryjnego, tzn. Sąd musi uwzględnić wniosek i orzec od sprawcy wypadku obowiązek naprawienia szkody w całości lub w części.

Co istotne, obowiązujące przepisy prawa nie regulują wprost kwestii odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w zakresie orzeczonego od sprawcy obowiązku naprawienia szkody, stąd też w tej materii posiłkować należy się stanowiskiem wypracowanym przez doktrynę i orzecznictwo.

Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r., sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego sąd zasądził obowiązek naprawienia szkody, może domagać się od zakładu ubezpieczeń zwrotu uiszczonej kwoty na rzecz pokrzywdzonego.

W powołanym orzeczeniu SN wskazał iż: „sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego zastosowano środek karny polegający na obowiązku naprawienia szkody (art. 46 § 1 w zw. z art. 39 pkt 5 k.k.), może domagać się od ubezpieczyciela – na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów – zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego(zob. Uchwała SN z dnia 13 lipca 2011 r., sygn. akt III CZP 31/11).

Zacytowana uchwała otwiera sprawcom wypadku, którzy wyrokiem sądu karnego zostali zobowiązani do zapłaty odszkodowania pokrzywdzonemu, drogę do domagania się zwrotu uiszczonego świadczenia. W uzasadnieniu Sąd Najwyższy powołał argument, że skoro ubezpieczenie OC posiadacza pojazdu mechanicznego jest ubezpieczeniem obowiązkowym, to nie ma powodu, dla którego pokrzywdzony wypadkiem miałby wybór, czy odszkodowanie zapłaci mu sprawca wypadku czy zakład ubezpieczeń. Zawarcie umowy ubezpieczenia OC przenosi całą odpowiedzialność za szkodę ze sprawcy wypadku drogowego właśnie na zakład ubezpieczeń.

Jeśli więc sprawca wypadku drogowego zostanie obciążony w wyroku sądu karnego obowiązkiem naprawienia szkody wynikłej z wypadku, to może ubiegać się zwrotu zapłaconej kwoty od zakładu ubezpieczeń, w którym miał wykupioną polisę OC.

Kiedy można żądać zwrotu kwoty zasądzonej na rzecz poszkodowanego?

Należy podkreślić, że warunkiem dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela jest wcześniejsza zapłata zasądzonej kwoty na rzecz poszkodowanego. Nie można żądać zwrotu pieniędzy, które jeszcze nie zostały zapłacone.

Aby uzyskać zwrot uiszczonego świadczenia od ubezpieczyciela w pierwszej kolejności powinniśmy wystąpić z wnioskiem o jego wypłatę, załączając skazujący wyrok sądu karnego orzekający obowiązek naprawienia szkody (wraz ze stwierdzeniem jego prawomocności), kopię polisy samochodu oraz potwierdzenie zapłaty na rzecz pokrzywdzonego zasądzonego odszkodowania. W przypadku uchylania się przez zakład ubezpieczeń od zwrotu kwoty, sprawcy wypadku drogowego przysługuje droga sądowa.

Tak więc, jeśli sprawca wypadku drogowego został zobowiązany do naprawienia szkody i zapłacił pokrzywdzonemu zasądzoną kwotę pieniędzy, to może ubiegać się o zwrot tych pieniędzy od zakładu ubezpieczeń, w którym miał wykupioną polisę OC.

Podsumowując stwierdzić należy, iż w obowiązującym porządku prawnym, sprawca wypadku drogowego, od którego Sąd zasądził w wyroku karnym obowiązek naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonego, może skutecznie dochodzić od ubezpieczyciela zwrotu zapłaconego z tego tytułu świadczenia.

Kiedy przedawnia się prawo sprawcy wypadku do żądania od zakładu ubezpieczeń zwrotu obowiązku naprawienia szkody w postępowaniu karnym?

W świetle powyższego, w praktyce może pojawić się pytanie o to, w jakim terminie sprawca wypadku może domagać się od ubezpieczyciela zwrotu uiszczonych tytułem nawiązki bądź obowiązku naprawienia szkody kwot, innymi słowy kiedy roszczenia te ulegną przedawnieniu?

Zauważyć należy, że przedawnienie roszczenia ma doniosły skutek prawny, bowiem uprawnia dłużnika (zakład ubezpieczeń) do uchylenia się od zaspokojenia roszczenia sprawcy wypadku. Oznacza to, że po upływie określonego prawem terminu zakład ubezpieczeń może więc skutecznie odmówić wypłaty świadczenia.

Prawo poszkodowanego w wypadku drogowym do żądania od zakładu ubezpieczeń naprawienia szkody powstałej na skutek wypadku drogowego ulega przedawnieniu z upływem następujących terminów:

  • z upływem 3 lat licząc od daty dowiedzenia się przez osobę poszkodowaną w wypadku o powstaniu szkody oraz osobie zobowiązanej do jej naprawienia, jednak nie później niż z upływem 10 lat od jej powstania; albo
  • jeżeli szkoda powstała na skutek przestępstwa, np. przestępstwa spowodowania wypadku drogowego z art.177 § 1 lub 2 k.k. wówczas termin przedawnienia roszczenia osoby poszkodowanej o zapłatę przez zakład ubezpieczeń odszkodowania i zadośćuczynienia ulega wydłużeniu do 20 lat licząc od daty popełnienia przestępstwa, tj. od daty spowodowania wypadku drogowego.

Powyższe terminy przedawnienia nie mają jednak zastosowania w stosunkach miedzy sprawcą wypadku (ubezpieczonym) a zakładem ubezpieczeń. Do roszczeń ubezpieczonego względem ubezpieczyciela stosuje się bowiem trzyletni termin z art. 819 § 1 k.c.

Początek biegu terminu przedawnienia należy zaś zgodnie z art. 120 k.c. oceniać w związku z chwilą wymagalności, a więc od dnia zaspokojenia przez sprawcę wypadku roszczeń poszkodowanego.

W świetle powyższego stwierdzić zatem jednoznacznie należy, iż roszczenia sprawcy wypadku względem ubezpieczyciela o zwrot wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania, w tym także uiszczonej na rzecz poszkodowanego nawiązki bądź obowiązku naprawienia szkody przedawniają się z upływem 3 lat od wypłaty przez sprawcę powyższych świadczeń.

Jeśli potrzebujesz porady prawnej lub chcesz powierzyć mi prowadzenie sprawy w Sądzie – umów się na spotkanie z w siedzibie Kancelarii Adwokackiej przy Al. Jana Pawła II 80 lokal 125 w Warszawie (biurowiec Babka Tower) dzwoniąc pod nr 697053659 lub mailowo na adres biuro@adwokat-stelmaszczyk.pl

Powiązane posty

Share via
Copy link
Powered by Social Snap