Zwrot od ubezpieczyciela nawiązki wypłaconej pokrzywdzonemu

Niniejszy artykuł ma na celu omówienie problematyki zakresu odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, z którym sprawca zawarł umowę ubezpieczenia OC, w przypadku orzeczenia względem sprawcy nawiązki na rzecz pokrzywdzonego.

Wskazać bowiem należy, iż zgodnie z obowiązującym Kodeksem karnym, Sąd ma możliwość orzeczenia względem sprawcy przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji środków o charakterze kompensacyjnym, które służyć mają zaspokojeniu roszczeń majątkowych pokrzywdzonego wynikających z popełnionego przestępstwa. Jednym z tych środków jest właśnie uregulowana w art. 47 § k.k. nawiązka.

Jak wynika z art. 47 § 3 k.k. Sąd ma obowiązek orzeczenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego przestępstwem spowodowania wypadku drogowego w sytuacji, gdy sprawca wypadku był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Jeśli natomiast wskutek wypadku pokrzywdzony poniósł śmierć, nawiązka orzekana jest na rzecz jego osoby najbliższej, której sytuacja życiowa w związku ze śmiercią pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu (np. na rzecz żony pokrzywdzonego, której dotychczasowym źródłem utrzymania były dochody uzyskiwane przez zmarłego pokrzywdzonego). Warto przy tym zauważyć, że w takich sytuacjach Sąd orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 10 000 złotych.

Co istotne, obowiązujące przepisy prawa nie regulują wprost kwestii odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w zakresie orzeczonej na rzecz pokrzywdzonego nawiązki, stąd też w tej materii posiłkować należy się stanowiskiem wypracowanym przez orzecznictwo.

Podkreślić należy, iż dotychczasowa linia orzecznicza w tej materii nie jest jednolita.

W uchwale z dnia 21 grudnia 2006 r. Sąd Najwyższy stwierdził, iż: sprawca wypadku komunikacyjnego, od którego zasądzono nawiązkę nie może domagać się od ubezpieczyciela – na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów – zwrotu nawiązki zapłaconej pokrzywdzonemu(zob. Uchwała SN z dnia 21 grudnia 2006 r., sygn. akt III CZP 129/06).

Skrajnie odmienne stanowisko zaprezentował Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. stwierdzając, iż: „sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego zastosowano środek karny polegający na obowiązku naprawienia szkody (art. 46 § 1 w zw. z art. 39 pkt 5 k.k.), może domagać się od ubezpieczyciela – na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów – zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego” (zob. Uchwała SN z dnia 13 lipca 2011 r., sygn. akt III CZP 31/11).

Zauważyć należy, iż powołane stanowisko znajduje swój wyraz w najnowszej linii orzeczniczej. W wyroku z dnia 8 kwietnia 2015 r., Sąd Najwyższy wskazał, iż orzeczenie przez sąd karny o nawiązce na rzecz pokrzywdzonego przestępstwem uznaje się za orzeczenie o roszczeniach cywilnoprawnych związanych ze szkodą, a tym samym brak jest dostatecznych przesłanek, aby powód nie mógł dochodzić w postępowaniu przeciwko zakładowi ubezpieczeń refundacji wypłaconej na rzecz pokrzywdzonego przestępstwem nawiązki (por. Wyrok SN z dnia 8 kwietnia 2015 r., sygn. akt V CSK 379/14).

W kontekście powyższego, warto zwrócić uwagę na fakt, iż stanowisko sprzeciwiające się objęciu nawiązki odpowiedzialnością zakładu ubezpieczeń z tytułu OC odnajdywało swoje uzasadnienie w penalnym charakterze wskazanego środka karnego, mającym na celu przede wszystkim ukaranie sprawcy i wywarcie odpowiednich skutków w zakresie prewencji szczególnej (wobec sprawcy) i ogólnej (wobec ogółu społeczeństwa).

W obecnym stanie prawnym uznać należy, że stanowisko to straciło na swej aktualności.

Otóż zgodnie z nowelizacją Kodeksu karnego z dnia 20 lutego 2015 r. nawiązka, przestała być środkiem karnym, a stała się samoistnym środkiem kompensacyjnym.

W świetle powyższego uznać zatem należy, iż nawiązka orzeczona w wyroku karnym podlega zaliczaniu na poczet odszkodowania i zadośćuczynienia, a co za tym idzie zmniejsza wysokość świadczenia zasądzonego w wyniku powództwa cywilnego. Pociąga to także za sobą istotną zmianę w zakresie sytuacji prawnej sprawcy zobowiązanego w wyroku karnym do zapłaty nawiązki na rzecz pokrzywdzonego. Otóż w przypadku zadośćuczynienia przez niego temu obowiązkowi, nabywa on regres w stosunku do swojego ubezpieczyciela o zwrot uiszczonej na rzecz pokrzywdzonego tytułem nawiązki kwoty.

Podsumowując stwierdzić należy, iż w obecnym porządku prawnym, sprawca wypadku drogowego, od którego Sąd zasądził w wyroku karnym nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, co do zasady może skutecznie dochodzić od ubezpieczyciela zwrotu zapłaconego z tego tytułu świadczenia.

Kiedy przedawnia się prawo sprawcy wypadku do żądania od zakładu ubezpieczeń zwrotu uiszczonej nawiązki w postępowaniu karnym?

W świetle powyższego, w praktyce może pojawić się pytanie o to, w jakim terminie sprawca wypadku może domagać się od ubezpieczyciela zwrotu uiszczonych tytułem nawiązki bądź obowiązku naprawienia szkody kwot, innymi słowy kiedy roszczenia te ulegną przedawnieniu?

Zauważyć należy, że przedawnienie roszczenia ma doniosły skutek prawny, bowiem uprawnia dłużnika (zakład ubezpieczeń) do uchylenia się od zaspokojenia roszczenia sprawcy wypadku. Oznacza to, że po upływie określonego prawem terminu zakład ubezpieczeń może więc skutecznie odmówić wypłaty świadczenia.

W tym miejscu warto wskazać, iż prawo poszkodowanego w wypadku drogowym do żądania od zakładu ubezpieczeń naprawienia szkody powstałej na skutek wypadku drogowego ulega przedawnieniu z upływem następujących terminów:

  • z upływem 3 lat licząc od daty dowiedzenia się przez osobę poszkodowaną w wypadku o powstaniu szkody oraz osobie zobowiązanej do jej naprawienia, jednak nie później niż z upływem 10 lat od jej powstania; albo
  • jeżeli szkoda powstała na skutek przestępstwa, np. przestępstwa spowodowania wypadku drogowego z art.177 § 1 lub 2 k.k. wówczas termin przedawnienia roszczenia osoby poszkodowanej o zapłatę przez zakład ubezpieczeń odszkodowania i zadośćuczynienia ulega wydłużeniu do 20 lat licząc od daty popełnienia przestępstwa, tj. od daty spowodowania wypadku drogowego.

Powyższe terminy przedawnienia nie mają jednak zastosowania w stosunkach miedzy sprawcą wypadku (ubezpieczonym) a zakładem ubezpieczeń. Do roszczeń ubezpieczonego względem ubezpieczyciela stosuje się bowiem trzyletni termin z art. 819 § 1 k.c.

Początek biegu terminu przedawnienia należy zaś zgodnie z art. 120 k.c. oceniać w związku z chwilą wymagalności, a więc od dnia zaspokojenia przez sprawcę wypadku roszczeń poszkodowanego.

W świetle powyższego stwierdzić zatem jednoznacznie należy, iż roszczenia sprawcy wypadku względem ubezpieczyciela o zwrot wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania, w tym także uiszczonej na rzecz poszkodowanego nawiązki bądź obowiązku naprawienia szkody przedawniają się z upływem 3 lat od wypłaty przez sprawcę powyższych świadczeń.

Jeśli potrzebujesz porady prawnej lub chcesz powierzyć mi prowadzenie sprawy w Sądzie – umów się na spotkanie z w siedzibie Kancelarii Adwokackiej przy Al. Jana Pawła II 80 lokal 125 w Warszawie (biurowiec Babka Tower) dzwoniąc pod nr 697053659 lub mailowo na adres biuro@adwokat-stelmaszczyk.pl

Powiązane posty

Share via
Copy link
Powered by Social Snap